W ostatnim czasie przytrafił mi się w pracy dość groźny wypadek, w efekcie czego zostałem przewieziony do szpitala z podejrzeniem pęknięcia kości w kolanie. Na miejscu lekarz, który mnie wstępnie przebadał orzekł, że moje kolano niezwłocznie powinno zostać prześwietlone za pomocą rezonansu magnetycznego. Nie ukrywam, że nie byłem w żaden sposób przygotowany na to badanie, jednak bardzo szybko okazało się, że przygotowania te nie wymagają ode mnie większego trudu.
Jak przygotować się do rezonansu magnetycznego?
Z racji tego, że lekarz po wstępnych oględzinach, nie był w stanie wystawić jednoznacznej diagnozy, moje kolano musiało zostać prześwietlone przez specjalistyczną maszynę, która miała wykonać stosowne zdjęcie. Jak już wspomniałem wcześniej, tego dnia uległem stosunkowo groźnemu wypadkowi (poślizgnąłem się i upadłem na śliską nawierzchnię magazynu z dość dużej wysokości), na badanie zostałem skierowany jeszcze tego samego dnia. Kiedy już wręczyłem pielęgniarce stosowne skierowanie na rezonans magnetyczny kolana Trójmiasto, podeszła do mnie osoba nadzorująca cały przebieg badania. Dowiedziałem się wówczas, że prześwietlenie to nie jest badaniem inwazyjnym i nie wymaga od pacjenta szczególnego przygotowania. Pacjent nie musi przyjść więc na nie na czczo, może również zażyć tego dnia wszystkie leki, które przyjmuje. Osoba wybierająca się na badanie rezonansem magnetycznym powinna natomiast ubrać się w wygodne, nieprzylegające do ciała ubrania. Pacjenci, którzy będą mieli prześwietlaną głowie nie powinni się jednak w dniu badania malować (niektóre składniki zawarte w kosmetykach mogą bowiem sprawiać, że zdjęcia mogą wyjść niewyraźne). Nie zaleca się również pić dużej ilości wody przed badaniem, zwłaszcza osobom starszym, które mogą cierpieć z powodu problemu nietrzymania moczu. Prześwietlanie rezonansem magnetycznym może trwać bowiem nawet godzinę (w zależności od docelowo prześwietlanej części ciała), badania tego nie można również przerwać. Obowiązkiem każdego pacjenta jest również poinformowanie osoby nadzorującej badanie o wszelkich przebytych zabiegach, operacjach czy ostatnich infekcjach. Podczas badania nie można mieć również na sobie (lub w sobie) żadnych elementów metalowych, które mogą zostać wyrwane z ciała przez silne pole magnetyczne wytrącające się w trakcie badania.
Kiedy już odpowiednio przygotowałem się do badania, moje kolano zostało prześwietlone (badanie trwało około 20 minut), a powstałe zdjęcia zostały automatycznie przesłane do mojego lekarza. Okazało się, że kość kolana na całe szczęście jest w stanie nienaruszonym, zostało ono jedynie mocno obtłuczone. Badanie za pomocą rezonansu magnetycznego pozwoliło więc wystawić szybką i trafną diagnozę, a samo przygotowanie się do prześwietlenia nie wymagało ode mnie większego przygotowania.